Dzisiaj dziewczyny zabrały mnie na mecz.. Przysłona na minimum a i tak mały czas i przez to rozmazane wychodziły, a jak zwiększałam czas to za ciemne wychodziły.. Zdjęcia nie są najpiękniejsze no ale na możliwości mojego aparatu, w takich warunkach i tymi ludźmi wyszły nawet nawet..:)
Czuję w kościach że za niedługo będą zimowe pejzaże..:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz